kilka fotek z naszego stropu
W ubiegły czwartek murarze zalewali nam strop.W końcu doczekaliśmy się go.Teraz trzeba będzie go przez tydzień polewać aby nie popękał. Największą radość z polewnia stropu miały dzieci a zwłaszcza mały Patryk. Kiedy tylko jesteśmy na budowie pokazuje wszystkim gdzie będzie jego pokój. Dodałem fotki z wolim okiem to moje ostatnie dzieło,zastanawiam się czy nie wstawić nad garażem i na połaci gdzie jest wejście boczne do pomieszczenia gospodarczego . Są to narazie tylko gdybania,wtedy do pokrycia dachu będzie zdatna tylko karpiówka- duże koszty,ale boję się też że mogę tym samym skopać tak dobry projekt. Muszę sobie to wrysować w projekt wtedy bedzie widać proporcje.Mamy już wstępną wycenę okien ibramy garażowej.